Witam po nie obecności. W końcu doszłam do siebie;) czuję się znacznie lepiej, choć zmęczona, ale wiadomo na początku tak będzie. Waga po samym porodzie spadła znacznie, bo aż 8 kilo, a przytyłam nie całe 13. Położne na wizycie były zdziwione, ale poprzedniej ciąży było identycznie więc mnie to nie zdziwiło, a nie zaskoczyło. Jestem bardzo szczęśliwa, Emila dziś ma 2 tygodnie:), ładnie śpi w dzień i w nocy ( o dziwo to ja muszę ją budzić na przebranie pieluszki i karmienie), ładnie je, Julita puki co nie przejawia stanów zazdrości przed którymi, wszyscy znajomi i rodzina ostrzegała, bardzo dba o siostrzyczkę, cały czas mówi, że ją kocha, chce pomagać przy kąpieli i karmieniu (choć sama jest jest mała), jeszcze nie może się przestawić by bawić się trochę ciszej, ale nie jest źle.
Ostatnio doszły do mnie paczuszki:
-Big maszynki Sella
-Błotko z MudSpa
-Oraz ostatni kosmetyk przysłany dla mojej córeczki którego się nie spodziewałam z Jonson's Baby,
łagodny płyn do mycia ciała i kąpieli 3w1 (miałam zamówioną wcześniej próbki na ich stronie i byłam zadowolona).
Pozdrawiam cieplutko Wszystkich:)
Też mam te maszynki:)
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam na Twoje pytania u mnie w komentarzu na blogu, zapraszam.
Pozdrawiam.
JA PO CIĄŻY W CIAGU 4MC SCHUDŁAM 16KG,TO MIN DZIEKI KARMIENIU PIERSIĄ,CIESZE SIE,ZE WSZYSTKO U WAS OK,CZEKAM NA FOTKE DZIEWCZYNEK,BUZIAKI KOCHANA
OdpowiedzUsuń